poniedziałek, 5 września 2016

K.N. HANER - SNY MORFEUSZA




To moja druga pozycja tej samej autorki i muszę przyznać, że mi się podobała choć do kilku rzeczy mogłabym się przyczepić.
Adam - nie sądziłam, że typowy bad boy będzie mnie tak bardzo irytować. Nie chodzi mi o to, że jest negatywną postacią. Po prostu denerwowało mnie jego zachowanie i chęć sprawowania kontroli nad wszystkim, a najbardziej nad Cassandrą. Nie mogę znieść tego, że facet nie szanuje zdania kobiety. Jednak pod koniec zaczęłam go lubić i intryguje mnie wątek tej postaci. W pierwszym tomie nie dowiemy się za dużo o jego przeszłości, ale mam nadzieję, że w tomie drugim się to zmieni i będę mogła zrozumieć jego postępowanie.
Co do samej Cassandry to mam różne zdanie. Wywracałam oczami tylko kilka razy, a zawsze takie bohaterki przyprawiały mnie o ból głowy. Cass jest bardzo niezdecydowana, ale o dziwo - polubiłam ją. Po prostu ją rozumiem.
Najjaśniejszym promykiem tej książki jest tu Tommy. Ale to uroczy chłopak! Mam nadzieję, że nigdy nic nie rozdzieli tej dwójki (droga Autorko, to właśnie do Ciebie) #ifyouknowwhatimean

Autorka rozpala nasze zmysły do czerwoności i sprawia, że już nie jesteśmy takie pewne czy nadal marzymy o spokojnym facecie, który nie robi problemów. Sięgając po tę książkę miej świadomość, że każdej samotnej nocy wyśnisz sobie swojego własnego Morfeusza i zatopisz się w doznaniach.

Było gorąco!


Opis wydawcy
:
Cassandra Givens od zawsze nie ma szczęścia do facetów. Jej przelotne romanse za każdym razem kończą się złamanym sercem, a wybuchowy charakter, impulsywność oraz zgryźliwe poczucie humoru często wpędzają ją w kłopoty. Przeprowadzka do Miami otwiera nowy rozdział w jej życiu, a rozmowa kwalifikacyjna o pracę marzeń ma stać się drzwiami do lepszego jutra. Niestety, nic nie idzie po jej myśli, a poznanie Adama McKeya — jej przyszłego szefa — komplikuje wszystko jeszcze bardziej.
Początek tej znajomości staje się źródłem fascynującego romansu, ale i dużych kłopotów. Cassandra traci głowę dla demonicznego Morfeusza. Między tą dwójką wybucha namiętność, nad którą nie potrafią zapanować. Adam vel Morfeusz wciąga Cassandę do gry, której zasady są bardzo proste, ale narażają oboje na ogromne ryzyko.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Mój czytelniczy świat , Blogger